Członkowie komisji zdecydują, czy Uniwersytet Kaliski może kształcić lekarzy
Dyrektor powiedział też, że aby wzmocnić bazę Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Kaliskiego (UK), zarząd województwa zgodził się, by kaliski szpital udostępnił wydziałowi sale, sprzęt i zapewnił personel medyczny.
„Zakład patomorfologii szpitala został udostępniony na cele dydaktyczne. W jego miejsce powstał Zakład Anatomii Prawidłowej Uniwersytetu Kaliskiego. Oprócz tego powstaje Zakład Patomorfologii UK, a sala audiowizualna została przekształcona na potrzeby auli dydaktycznej UK” – poinformował.
W środę do Kalisza przyjeżdżają specjaliści z Państwowej Komisji Akredytacyjnej. Sprawdzą bazę, zapoznają się z tytułami naukowymi kadry szpitala i przeprowadzą hospitacje na zajęciach z anatomii dla studentów kierunku lekarskiego.
„Docelowo wydadzą zgodę na dalsze funkcjonowanie wydziału lekarskiego, wokół którego od początku jest dużo kontrowersji” – powiedział Kołaciński.
Szpitalne oddziały będą tworzone na kształt modelu Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi, co oznacza, że poszczególne oddziały będą przekształcane w kliniki.
W ramach współpracy Uniwersytet Kaliski zainwestuje w szpital.
Rektor Uniwersytetu Kaliskiego prof. Andrzej Wojtyła powiedział PAP, że współpraca z kaliskim szpitalem jest wzorcowa, a z dyrektorem Radosławem Kołacińskim jest w stałym kontakcie, dzięki czemu studenci „kształcą się w doskonałych warunkach”.
„Wspólnie inwestujemy w pomoce naukowe niezbędne do kształcenia na poszczególnych oddziałach klinicznych, dostosowujemy salę audiowizualną do naszych potrzeb, przygotowujemy infrastrukturę informatyczną, ale również sukcesywnie będziemy wyposażać laboratorium patomorfologii w sprzęt. Ale to nie wszystko – będziemy opłacać profesorów, którzy w poszczególnych oddziałach klinicznych, będą kreować nowe standardy leczenia i opieki nad pacjentami” – powiedział Wojtyła.
W 2022 r. zgodę na uruchomienie kierunku lekarskiego dla kaliskiej uczelni wydał ówczesny minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Jednak jego uruchomienie od początku krytykuje samorząd lekarski. Zdaniem członków Naczelnej Izby Lekarskiej kierunki lekarskie za czasów PiS były otwierane na uczelniach kompletnie do tego nieprzygotowanych.
W ocenie NIL kaliska uczelnia otworzyła kierunek lekarski, nie mając odpowiedniej infrastruktury i zaplecza technicznego, a program studiów nie został dopasowany do standardów kształcenia.
Dlatego w październiku 2023 r. jej członkowie zawiadomili Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wlkp. o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Władzom uczelni zarzucono narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z przestępstwem oszustwa. Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie ze względu na stwierdzenie braku ustawowych znamion czynu zabronionego.
Zdaniem prof. Wojtyły UK prowadzi kierunek lekarski zgodnie z prawem po uzyskaniu pozytywnej opinii zarówno Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Kaliska uczelnia otrzymała od Przemysława Czarna 36 mln zł na budowę Zakładu Anatomii Prawidłowej Człowieka przy ul. Poznańskiej w Kaliszu, ale na początku tego roku dotację tę wstrzymał obecny rząd. Stąd konieczność współpracy uczelni z kaliskim szpitalem.
Nowa uczelnia powstała na bazie Akademii Kaliskiej, wcześniej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Celem powołania UK było m.in zwiększenie dostępności do wykształcenia wyższego młodzieży uboższej, szczególnie ze wsi i miasteczek, a także tej z niepełnosprawnościami.
Według rektora dane pokazują, że w Polsce na tysiąc mieszkańców przypada statystycznie niecałe 2,4 lekarza, w krajach Unii Europejskiej jest to ponad 3,8 lekarza. Wielkopolska pod tym względem plasuje się na ostatnim miejscu w kraju, bo na tysiąc mieszkańców przypada tam statystycznie 1,56 lekarza.
Region południowej Wielkopolski – zdaniem Wojtyły – jest szczególnie dotknięty zjawiskiem niedoboru kadry lekarskiej. W powiecie kaliskim pracuje 0,87 lekarzy na tysiąc mieszkańców.
Chęć studiowania medycyny w Kaliszu w roku akademickim 2024/25 zgłosiło 1535 kandydatów, m.in. z Warszawy, Poznania, Gdańska, Torunia, Bydgoszczy, Łodzi i Zgorzelca. Na jedno miejsce przypadało ponad 25 chętnych. Uczelnia miała do dyspozycji łącznie 90 miejsc.(PAP)
Autorka: Ewa Bąkowska
bak/ joz/
