REKLAMA
W Kaliszu, miasteczku otoczonym przez bujną przyrodę, dzień rozpoczął się z pogodą kapryśną. Deszcz padał ze złośliwą uporczywością, otulając ulice Kalisza w ponury płaszcz szarości. Miało być zwykły dzień pracy w Kaliszu, ale coś czaiło się w cieniu.
Anna, młoda kobieta, wsiadła do autobusu na trasie do centrum miasta. Jej miejsce pracy w Kaliszu, biuro w samym sercu biznesowej dzielnicy, miało stać się areną tajemniczych wydarzeń. Wraz z jej przyjazdem na miejsce, atmosfera gęstniała.
Po godzinach trudnej pracy, Anna postanowiła zrelaksować się i udała się do kina Helios. Było to popularne miejsce rozrywki w Kaliszu, w którym zawsze mogła się oderwać od codziennych trosk. Jednak tym razem kino miało w sobie coś niepokojącego.
Sala kinowa była wypełniona ludźmi, którzy chcieli oderwać się od rutyny i zanurzyć w magicznym świetle ekranu. Gdy zapadł zmrok, obraz na ekranie zaczarował ich swoją grozą. Film, osadzony w samym Kaliszu, odsłonił przerażające tajemnice, które czaiły się w mrokach miasta.
Nagle, zza kurtyny wychodzącej na scenę, wyszedł mężczyzna w czarnym płaszczu. Oczywiście, było to tylko część fabuły filmu, ale coś w jego spojrzeniu wydawało się nieprawdziwe. Wszystkie światła zgasły, a sala zatonęła w absolutnej ciemności.
Wtem usłyszano hałas, szuranie po podłodze. Wybuchła panika. W ciemnościach przerażeni widzowie krzyczeli, próbując dotrzeć do wyjścia. W całym tym zamieszaniu Anna dostrzegła coś dziwnego - postać w czarnym płaszczu poruszającą się szybko w kierunku wyjścia.
Wybiegając na zewnątrz, Anna zamarła w przerażeniu. Kalisz, miasteczko, które znała od zawsze, wyglądał zupełnie inaczej. Ulice były puste, domy porzucone, a nad miastem unosiła się gęsta mgła. Przerażona, Anna zdała sobie sprawę, że Kalisz nie jest już tym, czym był.
Czy to był tylko koszmarny sen, czy rzeczywistość?
Anna, młoda kobieta, wsiadła do autobusu na trasie do centrum miasta. Jej miejsce pracy w Kaliszu, biuro w samym sercu biznesowej dzielnicy, miało stać się areną tajemniczych wydarzeń. Wraz z jej przyjazdem na miejsce, atmosfera gęstniała.
Po godzinach trudnej pracy, Anna postanowiła zrelaksować się i udała się do kina Helios. Było to popularne miejsce rozrywki w Kaliszu, w którym zawsze mogła się oderwać od codziennych trosk. Jednak tym razem kino miało w sobie coś niepokojącego.
Sala kinowa była wypełniona ludźmi, którzy chcieli oderwać się od rutyny i zanurzyć w magicznym świetle ekranu. Gdy zapadł zmrok, obraz na ekranie zaczarował ich swoją grozą. Film, osadzony w samym Kaliszu, odsłonił przerażające tajemnice, które czaiły się w mrokach miasta.
Wtem usłyszano hałas, szuranie po podłodze. Wybuchła panika. W ciemnościach przerażeni widzowie krzyczeli, próbując dotrzeć do wyjścia. W całym tym zamieszaniu Anna dostrzegła coś dziwnego - postać w czarnym płaszczu poruszającą się szybko w kierunku wyjścia.
Wybiegając na zewnątrz, Anna zamarła w przerażeniu. Kalisz, miasteczko, które znała od zawsze, wyglądał zupełnie inaczej. Ulice były puste, domy porzucone, a nad miastem unosiła się gęsta mgła. Przerażona, Anna zdała sobie sprawę, że Kalisz nie jest już tym, czym był.
Czy to był tylko koszmarny sen, czy rzeczywistość?
PRZECZYTAJ JESZCZE