Wyrywał kobietom torebki na ulicy i uciekał; został aresztowany
We wrześniu w Kaliszu doszło do czterech kradzieży torebek. We wszystkich przypadkach schemat działania przestępcy był podobny. Do idącej chodnikiem kobiety podchodził nieznajomy mężczyzna, wyrywał jej torebkę i uciekał z miejsca zdarzenia.
"Kobiety traciły nie tylko pieniądze czy telefony, ale również dokumenty, które miały w torebkach" – powiedziała policjantka.
Skierowani na miejsce zdarzeń policjanci starali się zebrać jak najwięcej informacji na temat sprawcy. Przydatne okazały się relacje świadków, którzy zapamiętali rysopis mężczyzny.
"Niespełna dobę po ostatnim tego typu zdarzeniu policjanci wytypowali i zatrzymali sprawcę tych przestępstw. Okazało się, że to 25-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania przyznał się do przestępstwa. Policjantom udało się odzyskać jedną ze skradzionych torebek" – powiedziała oficer prasowy.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Za to przestępstwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.(PAP)
autorka: Ewa Bąkowska
bak/ mark/